Kolektyw „Stop bzdurom” to grupa młodych ludzi, którzy tak piszą o sobie na stronie stopbzdurom.pl: „jesteśmy akcją na rzecz ratowania queerowych dzieciaków przed konsekwencjami dezinformacji. Nasze działania są edgy – przyzwyczaj się.”
Oraz: „Jesteśmy nieformalną grupą studentek i studentów, uczniów liceów i szkół podstawowych. Sprzeciwiamy się kłamliwej propagandzie i ograniczeniu naszego prawa do wiedzy o naszych ciałach. Żądamy dla siebie i dla naszych przyjaciół i przyjaciółek rzetelnej wiedzy. Wszystko co tu zrobiłyśmy wynika z wkurzenia na głupią, okrutną, szkodliwą i nieprzemyślaną akcję namiotu „prolajf”. Nikt nam nie zapłacił, z nikim przy tym nie współpracowałyśmy”.
„Stop Bzdurom” przeciwstawia się dezinformacji na temat środowisk LGTB i atakom na osoby nie hetero-normatywne w Polsce. Do kolektywu należy m.in. Margot, osoba niebinarna. Nie kobieta, ale feministka i działaczka na rzecz praw człowieka. Filozofka, aktywistka, anarchistka, o której piszą ostatnio media na całym świecie.
W tej chwili Margot przebywa w areszcie, gdzie trafiła w związku z zatrzymaniem furgonetki Fundacji PRO-Prawo do życia, która od ponad roku jeździ po ulicach Warszawy. Furgonetka terroryzuje mieszkańców miasta puszczając z głośników bardzo głośne nagrania. Zależnie od realizowanej aktualnie kampanii, obklejona jest np. fotografiami, które mają sugerować martwe płody, rzekomo ofiary aborcji.
Treści nagrań są obraźliwe i ich główną funkcją wydaje się być obrażanie. Pod maską aktywizmu na rzecz obrony dzieci oraz „naukowych faktów” z głośników furgonetki sączą się przede wszystkim całkowicie nieprawdziwe, ubliżające komunikaty dotyczące osób LGBT. Całość przypomina średniowieczny spektakl propagandowy.
Celem akcji wydaje się być przede wszystkim dezinformacja oraz wzmocnienie w przechodniach poczucia zagrożenia i lęku wobec społeczności LGTB. Poszczególnych twierdzeń nie będziemy przytaczać, ponieważ ranią uczucia wielu osób i uderzają w ich godność, nie mówiąc o zdrowym rozsądku. Są wśród nich m.in. porównania homoseksualizmu do pedofilii.
We wrześniu 2019 roku Sąd Okręgowy w Gdańsku nakazał Fundacji wycofanie podobnych furgonetek oraz plakatów z wszystkich miast w Polsce. Fundacja nie dostosowała się do nakazów sądu.
Furgonetkę z Warszawy wiele razy próbowali zatrzymać mieszkańcy miasta, aktywiści LGTB, obrońcy praw człowieka. Tym bardziej, że podjeżdża ona specjalnie tam, gdzie mieszczą się siedziby organizacji sprzeciwiających się działalności Fundacji PRO-Prawo do życia.
W trakcie jednej z takich akcji, na ul. Wilczej doszło do przepychanki między Margot i kierowcą ciężarówki. Mimo, że chuligaństwo i łamanie prawa można by zarzucić przede wszystkim kierowcy ciężarówki, to Margot trafiła do aresztu. Furgonetka nadal jeździ po Warszawie.
Manifestacje i protesty w obronie Margot spotykają się z wyjątkową brutalnością policji i brakiem poszanowania jakichkolwiek zasad czy praw obywatelskich.
Tutaj można podpisać petycję o uwolnienie Margot.
Tutaj „Stop Bzdurom” rozprawia się z największymi kłamstwami szerzonymi przez Fundację PRO-Prawo do Życia w ramach akcji Stoppedofilii.pl.
Więcej o Margot, można przeczytać tutaj:
https://galopujacymajor.wordpress.com/2020/08/10/uporzadkujmy-sprawe-margot/
https://stopbzdurom.pl/
https://www.facebook.com/stopbzdurom/
https://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/spoleczenstwo/1967266,1,niebinarnosc-nie-jest-tak-skomplikowana-jak-myslimy.read
Tekst: Paulina Wajszczak
Gdybyś chciała/chciał napisać coś więcej o Margot i Łani lub Stop Bzdurom, skontaktuj się z nami: ifem.pl@protonmail.com.